Na początku roku 2012 banki zanotowały znaczącą stratę w udzielaniu pożyczek gotówkowych.Spadek w porównaniu do poprzedniego roku wyniósł aż jedną piątą.A to przez to iż ludzie masowo przenoszą się po kredyty do instytucji pozabankowych tak zwanych parabanków.

Spadek w porównaniu do poprzedniego roku to około 20 % więc bardzo znacząco odczuły to banki.Większość bankowców zadaje sobie pytanie gdzie podziało się 300 tysięcy kredytobiorców ? Takie spadki utrzymują się już od dłuższego czasu więc nie ma mowy o jakiejkolwiek poprawie zaznaczają specjaliści od udzielania kredytów jednego z największych banków w Polsce.

Jak więc tłumaczyć to zjawisko ? Najprościej powiedzieć że to wina kryzysu gospodarczego stąd te problemy.Po prostu ludzie się boja zaciągać zobowiązania kredytowe.Na pewno jest w tym część prawdy lecz jak pokazują badania banki co prawda udzieliły mniej pożyczek lecz na dużo większe kwoty wzrost pożyczonych pieniędzy to około 5 %. Po prostu trudniej jest dostać kredyt na mniejsze kwoty w Banku mając słabą zdolność kredytową.I z tego skorzystały parabanki oferujące mniejsze kwoty ludziom z problemami finansowymi.Pozabankowe instytucje finansowe oferują chwilówki krótkoterminowe bez sprawdzania w BIK.

Zjawisko nie udzielania kredytów gotówkowy przez banki sprzyja rozwój małych firm udzielających chwilówek niebankowych które są poza jakąkolwiek kontrolą.Pożyczkobiorca który nie dostanie kredytu w banku od razu przenosi się do parabanku w którym to łatwiej otrzymać kredyt.
Na takich praktykach traci klient który nie będzie mógł spłacić kredytu i narazi się na widmo windykacji oraz straci także firma pożyczkowa która nie odzyska długu od takiego dłużnika.
Rozwiązaniem może być zmiana ustawy o Parabankach która mówiła by iż firmy te muszą sprawdzać BIK i wymieniać się informacjami o klientach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *